Hodowcy wywołali ptasią grypę w Żurominie? Śledztwo będzie przedłużone

3 godzin temu

Śledztwo ws. ptasiej grypy w powiecie żuromińskim ma być przedłużone. Chodzi o postępowanie prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Płocku, które ma wyjaśnić, czy przypadki ptasiej grypy ze stycznia i lutego na fermach w powiecie żuromińskim w gminie Bieżuń nie były sztucznie wywołane przez hodowców drobiu.

Śledztwo wszczęto w marcu i przedłużono do 21 września, ale jak mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku Bartosz Maliszewski, potrzeba będzie jeszcze więcej czasu.

Postępowanie ma w pełni wyjaśnić wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Prokurator prawdopodobnie będzie jeszcze je przedłużał, gdyż wymagają tego czynności dowodowe prowadzone w tym postępowaniu. Materiał pozostało niekompletny, aby podjąć prawdziwą decyzję merytoryczną tej sprawy — mówi.

Ta decyzja to umorzenie lub sformułowanie aktu oskarżenia. Do tej pory w sprawie przesłuchano kilkunastu świadków, w tym hodowców i inspektorów weterynarii.

Śledztwo w tej sprawie jest zakwalifikowane z artykułów 165 i 286 Kodeksu karnego, to jest sprowadzenia niebezpieczeństwa dla mienia w wielkich rozmiarach oraz oszustwa, do jakiego miało dojść na szkodę Skarbu Państwa. Szkody mogłyby wynieść około miliona złotych — wskazuje.

Mazowiecki lekarz weterynarii zaniepokojony

W tej chwili nic nie wskazuje na to, iż do zakażeń i powstawania kolejnych ognisk dochodziło przez celowe działanie. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył Mazowiecki Wojewódzki Lekarz Weterynarii.

Sugerując, iż grypa ptaków mogła być wynikiem celowego działania człowieka, to jest hodowców, którzy zakażając drób, domagają się wysokich odszkodowań od Skarbu Państwa w związku z tą chorobą. Postępowanie ma na celu wyjaśnić, czy ta grypa, która wystąpiła w tym miejscu, jest efektem działania sił przyrody, czy też celowego działania człowieka — wskazuje.

Od początku roku w całej Polsce potwierdzono 85 ognisk ptasiej grypy, z czego w województwie mazowieckim 21, w tym dziesięć w powiecie żuromińskim.

Idź do oryginalnego materiału