Gwałt na pasażerce przewozu osób w Warszawie. 42-letni Gruzin usłyszał dziś zarzuty w prokuraturze - nie przyznaje się do winy. Wcześniej w obecności sądu przesłuchana została kobieta, która zgłosiła sprawę.
- Przy wykorzystaniu aplikacji UberX oraz po zakończeniu realizacji usługi przewozu, wykorzystując bezradność pokrzywdzonej, znajdowała się ona w stanie snu połączonego ze zmęczeniem fizjologicznym oraz z uprzednim spożyciem leków oraz spożyciem alkoholu, doprowadził pokrzywdzoną do obcowania płciowego - mówi prokurator Norbert Woliński z Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga.
Prokuratura złożyła wniosek o tymczasowy areszt. Jeszcze dziś może zapaść decyzja w tej sprawie.
Do gwałtu miało dojść w niedziele w nocy. Kobieta miała jechać na Białołękę.