Gruziński ochroniarz w warszawskim centrum handlowym napadł na klienta

3 dni temu

W centrum stolicy, w jednym z popularnych centrów handlowych, doszło do niecodziennego incydentu. Funkcjonariusze policji ze Śródmieścia zatrzymali pracownika ochrony, który brutalnie zaatakował jednego z klientów. Wszystko zaczęło się od drobnej sprzeczki, która gwałtownie przerodziła się w agresję fizyczną ze strony ochroniarza. Agresor uderzył pokrzywdzonego banerem reklamowym oraz radiostacją, a wszystko to, ponieważ mężczyzna chciał złożyć na niego skargę. Sprawca, 55-letni obywatel Gruzji, usłyszał już trzy zarzuty, w tym jeden dotyczący znieważenia na tle narodowościowym.

Do dramatycznych wydarzeń doszło w jednym z punktów handlowych usytuowanych przy ulicy Złotej. Konflikt narastający między ochroniarzem a klientem, będącym chwilę wcześniej w sklepie na zakupach, przerodził się w gwałtowną sprzeczkę słowną. Klient, poczuwszy się urażony zachowaniem pracownika ochrony, postanowił wrócić do sklepu i złożyć oficjalną skargę.

Podczas oczekiwania na menedżera sklepu, klient został zaatakowany od tyłu. Ochroniarz uderzył go radiostacją w tył głowy, a potem zaczął go bić banerem reklamowym. Przy tym, oprócz przekleństw i gróźb karalnych, ochroniarz znieważył 45-letniego mężczyznę na tle narodowościowym. Całe zdarzenie zostało udokumentowane na nagraniu wykonanym przez przypadkowego świadka – jak poinformował mł. asp. Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Nagranie dokumentujące brutalny atak prezentujemy poniżej. Wyraźnie widać na nim moment, kiedy dochodzi do napaści, a także słychać obraźliwe słowa, które ochroniarz kieruje pod adresem pokrzywdzonego klienta.

Na miejsce zdarzenia gwałtownie przybyli policjanci ze śródmiejskiej komendy. Agresywnego pracownika ochrony – 55-letniego Gruzina – natychmiast zatrzymano i przewieziono do komendy na noc. Pokrzywdzony 45-latek trafił natomiast do szpitala z niegroźnymi obrażeniami głowy.

Ochroniarz został postawiony przed trzema zarzutami, w tym naruszeniem czynności narządu ciała z nasileniem rozstroju zdrowia trwającego krócej niż 7 dni. Dodatkowo, ochroniarz odpowie za gróźb karalnych oraz znieważenie obywatela Polski ze względu na jego narodowość.

Idź do oryginalnego materiału