Grodzisk Mazowiecki: 42-latek zatrzymany po serii kradzieży i włamań. Trafił do aresztu

2 godzin temu
Zanim przejdziesz dalej — ta historia pokazuje, jak gwałtownie rutynowa interwencja może przerodzić się w poważną sprawę.Włamanie do kasy biletowej było punktem zwrotnymNocne zgłoszenie dotyczące włamania do pomieszczenia kas na jednej ze stacji kolejowych w Grodzisku Mazowieckim natychmiast postawiło policjantów na nogi. Jak podkreślają funkcjonariusze, od razu pojawiło się jedno konkretne nazwisko.42-latek, znany z wcześniejszych podobnych przestępstw, od miesięcy był na celowniku służb. Reakcja policjantów była błyskawiczna — ruszyli w miejsca, w których podejrzany zwykle się ukrywał.Dzielnicowi gwałtownie ustalili adres, pod którym mężczyzna mógł przebywać. Jak się okazało, intuicja ich nie zawiodła. Podejrzany został zatrzymany i przewieziony do komendy. W trakcie przesłuchania przyznał się do włamania do kasy, do którego miało dojść poprzez wypchnięcie okna i kradzież pieniędzy.„Zatrzymany przyznał się do nocnego włamania do pomieszczenia kasy biletowej oraz kradzieży pieniędzy” – przekazała asp.sztab. Katarzyna Zych, oficer prasowa KPP Grodzisk Mazowiecki.Śledczy odkrywają kolejne przestępstwaWłamanie do kasy okazało się jedynie początkiem dłuższej listy zarzutów. Podczas dalszych czynności dochodzeniowo-śledczych policjanci ustalili, iż 42-latek mógł mieć związek z kolejnym zdarzeniem — włamaniem do pomieszczenia placówki medycznej, skąd zniknął telefon.Na tym jednak nie koniec. Analiza ostatnich miesięcy wykazała, iż mężczyzna od września aż osiem razy był zatrzymywany przez ochronę lub personel sklepów z powodu kradzieży.Łupem miały padać głównie artykuły spożywcze i alkohol, a wszystkie te czynny popełniono w warunkach recydywy.„Ustaliliśmy, iż mężczyzna od kilku miesięcy wielokrotnie dopuszczał się kradzieży, głównie w sklepach. Wszystkie przestępstwa popełniał w warunkach recydywy” – informuje asp.sztab. Katarzyna Zych.Wniosek do prokuratury i decyzja sąduMateriały zgromadzone przez funkcjonariuszy zostały przekazane do grodziskiej Prokuratury Rejonowej. Policjanci uznali, iż ilość i charakter przestępstw stanowią podstawę do zastosowania wobec mężczyzny środka zapobiegawczego.Prokurator przychylił się do tego stanowiska i skierował do sądu wniosek o tymczasowy areszt. Sąd nie miał wątpliwości — 42-latek najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.„Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu zatrzymanego na okres 3 miesięcy” – podsumowuje oficer prasowa KPP Grodzisk Mazowiecki, asp.sztab. Katarzyna Zych.Czytaj więcej:
Idź do oryginalnego materiału