Gratuluję odwagi, ale nie w pełni zgadzam się z argumentacją. Prokurator Zapaśnik odpowiada mecenasowi Łyczywkowi

2 dni temu
Wygodnym dla prokuratora byłoby w ogóle nie stosować żadnych środków [zapobiegawczych], co pozwalałoby podejrzanym na podjęcie aktywnej obrony - np. poprzez zastraszanie świadków, przedstawianie fałszywych dowodów, ukrywanie się. Jednak skutek tego byłby tylko jeden: umorzenie postępowania, a więc ponowne skrzywdzenie ofiary przestępstwa poprzez zakwestionowanie jej prawa do sprawiedliwej odpłaty - napisała do redakcji prokurator w stanie spoczynku Barbara Zapaśnik.
Idź do oryginalnego materiału