Czy Twoje oszczędności są naprawdę bezpieczne, jeżeli trzymasz je w domu? Wiele osób unika banków, wybierając gotówkę schowaną w szufladzie, sejfie czy… pod materacem. Tymczasem ubezpieczyciele właśnie zmieniają zasady gry – i to na niekorzyść właścicieli domowych skrytek. jeżeli dojdzie do kradzieży, możesz nie zobaczyć ani złotówki. Sprawdź, co się zmieniło i jak chronić swoje pieniądze zgodnie z nowymi przepisami.

Fot. Warszawa w Pigułce
Trzymasz gotówkę w domu? Ubezpieczyciele mają na to nowe zasady
Wielu Polaków wciąż przechowuje gotówkę w domach, wierząc, iż to bezpieczniejsze niż trzymanie jej w banku. Ale uwaga – zasady wypłaty odszkodowania za skradzione pieniądze właśnie się zmieniły. Firmy ubezpieczeniowe zaostrzają warunki i jasno wskazują, w jakich sytuacjach za gotówkę nie dostaniesz ani złotówki.
Nowe limity i wyłączenia
Towarzystwa ubezpieczeniowe coraz dokładniej analizują polisy mieszkaniowe. O ile jeszcze niedawno wiele z nich uwzględniało gotówkę jako składnik majątku domowego, dziś obowiązują nowe limity. Standardowo maksymalna kwota, jaką można odzyskać po włamaniu, to 1000–2000 zł. W niektórych przypadkach nie przysługuje nic – choćby jeżeli pieniądze zostały ukradzione podczas włamania z wyłamaniem drzwi i zniszczeniem zamków.
Liczy się sposób przechowywania
To, czy dostaniesz odszkodowanie, zależy od tego, gdzie i jak trzymałeś gotówkę. jeżeli leżała w szufladzie, pod materacem czy w kuchennej puszce – nie masz na co liczyć. Ubezpieczyciele wymagają przechowywania pieniędzy w sejfie o określonych parametrach. Taki sejf musi być odpowiednio zakotwiony, ważyć minimum 100 kg albo być zatwierdzony przez Instytut Mechaniki Precyzyjnej. W przeciwnym razie – odszkodowanie nie przysługuje.
Kiedy ubezpieczyciel wypłaci pieniądze?
Gotówka może być objęta ochroną tylko wtedy, gdy jest wyraźnie wskazana w umowie. Warto sprawdzić, czy polisa obejmuje mienie ruchome, czy zawiera rozszerzenie o przechowywaną gotówkę oraz jakie są maksymalne limity wypłaty. zwykle firmy wymagają dodatkowej składki za taką ochronę. Bez niej – choćby sejf nie pomoże.
Polacy przez cały czas trzymają pieniądze w domach
Według danych NBP z 2024 roku, około 20 proc. gotówki wycofywanej z bankomatów nie wraca już do obiegu. Eksperci szacują, iż w domach trzymamy choćby kilkanaście miliardów złotych. Powód? Brak zaufania do systemu bankowego, inflacja oraz potrzeba szybkiego dostępu do gotówki. Niestety, to ogromne ryzyko – zwłaszcza w przypadku włamania lub pożaru.
Uwaga na złodziei i… ubezpieczyciela
Kradzież gotówki to jedna z najtrudniejszych do udowodnienia szkód. Ubezpieczyciele często odmawiają wypłaty, tłumacząc to brakiem adekwatnego zabezpieczenia lub niejasnościami w dokumentacji. Część firm wymaga choćby oświadczenia z banku, iż dana kwota została wypłacona w określonym dniu i była przechowywana w domu. W praktyce – bardzo trudno spełnić te warunki.
Jak chronić gotówkę w domu?
Jeśli mimo wszystko trzymasz pieniądze w domu, zainwestuj w sejf z certyfikatem. Poinformuj o tym ubezpieczyciela i dopłać za rozszerzenie polisy. Unikaj przechowywania dużych sum w łatwo dostępnych miejscach. Pamiętaj – im lepiej zabezpieczysz pieniądze, tym większa szansa, iż po kradzieży odzyskasz choć część.