Funkcjonariusze CBŚP zabezpieczyli towar wart 28 mln zł. Akcja również na terenie powiatu przasnyskiego

19 godzin temu

Funkcjonariusze CBŚP i Straży Granicznej, pod nadzorem łódzkiej prokuratury, rozbili w pełni wyposażoną fabrykę nielegalnych papierosów. To skoordynowana akcja na terenie trzech miejscowości, w tym jednej w powiecie przasnyskim.

Zabezpieczono towar wart ponad 28 mln zł i zatrzymano 15 osób, w tym dziewięciu obywateli Armenii, a sąd aresztował już 14 z nich. Sprawa ma charakter rozwojowy.

Akcja w trzech lokalizacjach

W pierwszych dniach listopada funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji, we współpracy z Wydziałem Operacyjno – Śledczym Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej, przeprowadzili skoordynowane działania w trzech lokalizacjach na terenie powiatów grójeckiego, rawskiego i przasnyskiego.

Akcja doprowadziła do zlikwidowania w pełni wyposażonej, nielegalnej fabryki papierosów.

Prawie 13 milionów papierosów

– W trakcie działań ujawniono kompletną linię produkcyjną służącą do wytwarzania papierosów, suszarnię oraz magazyny, w których znajdowało się ponad 12,7 mln sztuk papierosów opatrzonych znakami znanej marki tytoniowej. Służby zabezpieczyły również ponad 25 ton suszu oraz tytoniu, a także liczne półprodukty wykorzystywane do dalszej produkcji – informuje kom. Krzysztof Wrześniowski, rzecznik prasowy Komendanta CBŚP.

Wartość przejętego towaru akcyzowego oszacowano na ponad 28 mln zł.

– Gdyby nielegalne wyroby trafiły na rynek, Skarb Państwa poniósłby straty przekraczające 53 mln zł z tytułu uszczupleń podatkowych – dodaje.

W areszcie 14 osób

Mundurowi zatrzymali łącznie 15 osób, w tym dziewięciu obywateli Armenii zaangażowanych w proceder. Do zatrzymań doszło m.in. w halach wykorzystywanych oficjalnie jako sortownie owoców.

– Prokurator z Prokuratury Okręgowej w Łodzi przedstawił zatrzymanym osobom, zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się przestępstwami skarbowymi. Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Łodzi wobec 14 osób zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy – przekazuje rzecznik.

Sprawa ma charakter rozwojowy, a funkcjonariusze nie wykluczają dalszych zatrzymań.

ren

Idź do oryginalnego materiału