W jednym z domów w Tychach była duża fabryka narkotyków. Ich wytwarzaniem i rozprowadzaniem zajmowały się osoby związane ze środowiskiem pseudokibiców. Gang działał m.in. również w Sosnowcu i Chorzowie. Pod koniec czerwca, podczas kolejnej akcji, policja weszła do kilku mieszkań. Zatrzymano wówczas cztery osoby, w tym dwóch tyszan.
Jak poinformował nas prokurator Waldemar Łubniewski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu, prokuratura ta prowadzi śledztwo przeciwko członkom zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się wytwarzaniem i wprowadzaniem do obrotu handlowego znacznych ilości narkotyków. Przestępstwa popełniano m.in. w Sosnowcu, Tychach i Chorzowie w okresie od 1 stycznia 2021 roku do 30 stycznia 2023 roku.
Dotychczas, jak słyszymy, zatrzymano w tej sprawie 10 osób (w tym jedną kobietę). Na wniosek prokuratora 9 podejrzanych zostało tymczasowo aresztowanych, a w stosunku do jednego prokurator zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru, poręczenia majątkowego w wysokości 10 tys. zł, zakazu opuszczania kraju połączonego z obowiązkiem zwrotu paszportu. Mężczyzna, na którego nałożono te obostrzenia, jest tyszaninem. W ręce policji (z trzema innymi mężczyznami) wpadł podczas ostatniej akcji uderzającej w gang, przeprowadzonej w dniach 26-28 czerwca 2023 roku. Wówczas, wśród owych czterech zatrzymanych (w wieku od 26 do 31 lat), było dwóch tyszan. Wśród wszystkich 10 zatrzymanych do tej pory osób tyszanie stanowią znaczącą grupę.
Owa ostatnio zatrzymana czwórka (był w tym gronie zawodnik MMA federacji „WOTORE”) również związana jest ze środowiskiem pseudokibiców. Podczas przeszukań ich mieszkań, samochodów i garaży znaleziono m. in. maczety, kastety, kamizelki kuloodporne, narkotyki oraz gotówkę.
Całą czwórkę zatrzymaną w dniach 26-28 czerwca doprowadzono do Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu, gdzie prokurator przedstawił im zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej (art. 258 § 1 k.k.) wytwarzania znacznych ilości narkotyków (art. 53 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 k.k. i art. 65 § 1 k.k.) oraz wprowadzania do obrotu handlowego znacznych ilości substancji psychotropowych w postaci 3-CMC, mefedronu i amfetaminy, a także środków odurzających w postaci marihuany (art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65 § 1 k.k.). Czyny zarzucane podejrzanym zagrożone są karą więzienia do 15 lat.
Jak się dowiadujemy w Prokuraturze Okręgowej w Sosnowcu, podstawą działalności gangu była produkcja narkotyków na dużą skalę. W czterech laboratoriach na terenie Śląska produkowano łącznie 200 kg narkotyków rocznie, z tym iż połowa tej produkcji przypadała na laboratorium funkcjonujące w Tychach. Takie fabryki narkotyków zakładano w wynajmowanych domach jednorodzinnych. Tyska fabryka specjalizowała się w produkcji 3-CMC i mefedronu.
Interesowało nas, dlaczego jeden z zatrzymanych uniknął aresztu.
– W tym przypadku, w ocenie prokuratury, podejrzany przebywając na wolności nie ma możliwości bezprawnego wpływania na tok postępowania – odpowiedział prokurator Łubniewski.
Oznacza to, jak usłyszeliśmy, iż istnieją obciążające dowody w postaci zeznań innych świadków, na których podejrzany (wobec którego zastosowano m.in. dozór policyjny) nie ma wpływu.
O kibicach jakiej drużyny mowa? Prokuratura nie udzieliła nam odpowiedzi na to pytanie. Prokurator wspomniał jedynie, iż jeden z wcześniej zatrzymanych mężczyzn otrzymał od kibiców wyrazy wsparcia napisane na fladze klubu.
Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach ze swej strony informuje, iż w czerwcowej akcji uczestniczyli policyjni kontrterroryści z Katowic, policjanci Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców, Wydziału Kryminalnego, Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową, Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Wydziału do Walki z Korupcją z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach oraz kryminalni z komend w Katowicach, Tychach i Jaworznie.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Spodziewane są dalsze akcje wymierzone w gang i dalsze zatrzymania.
(vis)