Okres przedświąteczny to czas bliskości, rozmów i bycia razem. Niestety, to także moment, który bez skrupułów wykorzystują oszuści. Samotność, potrzeba uwagi i zwykłej rozmowy sprawiają, iż osoby starsze stają się szczególnie podatne na manipulację. Tak było w przypadku 80-letniej mieszkanki powiatu ząbkowickiego, która uwierzyła, iż znalazła miłość, a w rzeczywistości padła ofiarą oszustwa „na marynarza”. Kilka miesięcy rozmów, emocjonalne zaangażowanie i dramatyczne historie doprowadziły do utraty ponad 100 tys. zł. Ta historia to nie tylko opis przestępstwa, ale także ważne ostrzeżenie, iż czasem zwykła rozmowa i obecność drugiego człowieka, mogą być najlepszą ochroną przed utratą dorobku całego życia.