Ekipa TVP okradziona w USA. Całe zajście uwieczniono na filmie

6 godzin temu

Ekipa Telewizji Polskiej padła ofiarą kradzieży podczas nagrywania materiału w USA. Pracownikom skradziono walizkę ze sprzętem, ale gwałtownie poinformowali oni o incydencie policję, co doprowadziło do interesującego zakończenia całego zajścia.

Kradzież walizki

Podczas realizacji w Kalifornii materiału o kandydatce na prezydenta USA, Kamali Harris, ekipa TVP padła ofiarą kradzieży. W trakcie wywiadu z byłą sąsiadką Harris ktoś niepostrzeżenie zabrał ich walizkę z wyposażeniem, która znajdowała się niedaleko dziennikarza i operatora.

Na miejsce gwałtownie wezwana została policja, a reporter Marcin Antosiewicz nagrywał całe zdarzenie telefonem. Dzięki lokalizatorowi w walizce gwałtownie zlokalizowano obszar, gdzie należało jej szukać, co pozwoliło policji i ekipie TVP dotrzeć na miejsce w ciągu kilku minut.

Po trzech miłych minutach rozmowy z byłą sąsiadką Kamali Harris w Berkeley orientujemy się, iż nasz telewizyjny sprzęt, który zostawiliśmy na chodniku 10 metrów za nami, zniknął – słyszymy na nagraniu.

O wiele większa sprawa, niż myślano

Policjanci dotarli na miejsce około 10 minut po otrzymaniu zgłoszenia. W poszukiwaniach skradzionego sprzętu pomógł lokalizator umieszczony w walizce. Ekipa TVP wraz z funkcjonariuszami udała się pod wskazany adres.

Najpierw przeszukano pobliskie samochody, ale gdy nie znaleziono tam walizki, patrol zapukał do drzwi bliźniaczego domu, skąd dochodził najsilniejszy sygnał. Drzwi otworzył mężczyzna.

Twierdzi, iż nic nie wie o naszym sprzęcie, a obok, gdzie sygnał wciąż jest silny, mieszka samotna, wiekowa kobieta, Daina – tłumaczył Antosiewicz a nagraniu.

Za namową polskiej ekipy mężczyzna skontaktował się ze swoją sąsiadką. Okazało się, iż zaginiony sprzęt znajduje się właśnie u niej. Kobieta twierdziła, iż znalazła walizkę przy drodze, natomiast jej wnuczka upierała się, iż natknęła się na nią kilka metrów od domu, choć nie zgadzało się to z rzeczywistymi okolicznościami kradzieży.

Ostatecznie dziennikarze TVP Info odzyskali walizkę wraz z całym sprzętem. niedługo dowiedzieli się, iż w San Francisco i okolicach działają zorganizowane grupy przestępcze zajmujące się kradzieżą sprzętu telewizyjnego w celu sprzedaży na czarnym rynku.

Idź do oryginalnego materiału