Dzieci przyniosły granat na podwórko. Ewakuowano mieszkańców

14 godzin temu
Zdjęcie: fot. policja


Dwóch chłopców podczas spaceru w pobliżu swego domu niedaleko Węgorzewa (warmińsko-mazurskie) znalazło granat moździerzowy z czasów II wojny światowej. Przynieśli niewybuch na podwórko. Policja poinformowana o znalezisku zarządziła ewakuację mieszkańców - podała policja.


St. post. Magdalena Hrynkiewicz z Komendy Powiatowej Policji w Węgorzewie poinformowała PAP w poniedziałek, iż do tej sytuacji doszło w niedzielę.

Dwóch chłopców w wieku 9 i 12 lat spacerowało w pobliżu miejsca swego zamieszkania na terenie gminy Węgorzewo. W przydrożnym rowie melioracyjnym niedaleko domu chłopcy znaleźli niewybuch. Nieświadomi zagrożenia przynieśli znalezisko na podwórko.

Gdy jeden z dorosłych zobaczył granat natychmiast zawiadomił oficera dyżurnego w Komendzie Powiatowej Policji w Węgorzewie. Funkcjonariusz wysłał na miejsce policjanta z grupy minersko-pirotechnicznej. Policjant ustalił, iż jest to 40-centymatrowy granat moździerzowy z zapalnikiem. Granat pochodził z okresu II wojny światowej.

Ewakuacja mieszkańców

Policja ewakuowała mieszkańców domu; wśród nich dwoje dorosłych i 5 dzieci. Policjanci zabezpieczyli miejsce znalezienia granatu do czasu przyjazdu saperów z jednostki wojskowej w Giżycku.

Policjantka podkreśliła, iż na szczęście w tym przypadku nikomu nic złego się nie stało. "Przypominamy, iż w przypadku znalezienia przedmiotu przypominającego granat lub inny niewybuch, takiego znaleziska nie wolno przenosić, dotykać ani rozbrajać. Jakiekolwiek manipulowanie przy niewybuchu grozi jego detonacją. Wówczas może dojść do uszkodzenia ciała, a choćby śmierci osoby przebywającej w jego pobliżu" - ostrzegła policja.

PAP

Idź do oryginalnego materiału