Do tymczasowego aresztu trafił 35-letni mężczyzna, który próbował zabić swojego kolegę. Dwukrotne ranił go nożem i uciekł. Grozi mu kara dożywocia.
W sobotni wieczór 8 lutego dyżurny bialskiej komendy policji został powiadomiony o ugodzeniu nożem mężczyzny przez jego znajomego. Do tego dramatycznego wydarzenia doszło w jednym z mieszkań na terenie Białej Podlaskiej. Na miejsce natychmiast skierowani zostali funkcjonariusze. Wezwana na miejsce załoga karetki pogotowia udzieliła pokrzywdzonemu 55-latkowi pomocy medycznej oraz przetransportowała go do szpitala.
– Mężczyzna podejrzewany o udział w tym zdarzeniu uciekł. Został ujęty przez bialskich policjantów na terenie Białej Podlaskiej. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu. Sprawą zajęli się bialscy kryminalni – informuje rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
35-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. We wtorek 11 lutego bialski Sąd Rejonowy przychylił się do wniosku Policji i Prokuratury Rejonowej i zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, usiłowanie zabójstwa zagrożone jest karą choćby dożywotniego pozbawienia wolności.
Czytaj też:
Chciała zainwestować na giełdzie, straciła prawie 150 tysięcy
Chciała zainwestować na giełdzie, straciła prawie 150 tysięcy