"Dźgnął ją nożem, potem patrzył, jak dusi się własną krwią". Serbia walczy z kobietobójstwem

2 godzin temu
Zdjęcie: Miejsce upamiętnienia ataku na kobietę przez nożownika (zdj.ilustracyjne)


Kiedy Snezana została pobita po raz ostatni, zadzwoniła na policję. Policjanci zabrali jej byłego męża do prokuratora. Prokurator, kobieta, dopytywała Snezanę: "Jak poradzisz sobie sama z dziećmi? Jak?". Następnie sędzia, także kobieta, uznała na podstawie testów psychologicznych, które mężczyzna musiał regularnie wykonywać ze względu swoją pracę, iż nie jest niebezpieczny. Ukarała go 80 godzinami prac społecznych. Cztery miesiące później Snezana nie żyła.
Idź do oryginalnego materiału