Dramatyczny incydent w Prudniku. 15-miesięczne dziecko wypadło z okna

Dramatyczne chwile miały miejsce w Prudniku. W środę rano (9 lipca) z okna mieszkania na pierwszym piętrze wypadło 15-miesięczne dziecko. Na miejsce wezwano śmigłowiec LPR, który ostatecznie nie został użyty. Maluch trafił do szpitala przytomny i w dobrym stanie.


Do groźnego zdarzenia doszło w środę około godziny 10:00 w Prudniku (woj. opolskie). Z okna mieszkania na pierwszym piętrze bloku przy ul. Kołłątaja wypadło 15-miesięczne dziecko.

Dziecko wypadło z okna w Prudniku

Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe, w tym Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Śmigłowiec LPR wylądował na placu Zamkowym w centrum miasta, jednak ostatecznie jego interwencja nie była konieczna. Dziecko było przytomne i zostało przetransportowane karetką do szpitala.

– Policjanci przebadali opiekunów prawnych na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Byli trzeźwi – powiedziała Radiu Eska Monika Łyko z prudnickiej policji. Maluch jest potłuczony, ale jest w stanie dobrym.

Trzeba pamiętać, aby zabezpieczyć okna w domu, jeżeli jest w nim dziecko. Warto zamontować blokady lub ograniczniki uniemożliwiające pełne otwarcie okna oraz zamki na klucz. Należy też usuwać meble spod okien, aby dziecko nie mogło się na nie wspinać, a także unikać długich zasłon, które maluch może pociągnąć.

Dobrym rozwiązaniem są siatki lub barierki zabezpieczające. Regularnie warto sprawdzać nie tylko stan okien, ale też uczyć dziecko, iż nie wolno zbliżać się do nich ani ich otwierać. Takie działania znacznie zwiększają bezpieczeństwo maluchów.