Jedna z największych organizacji przestępczych w Brazylii, znana jako Dowództwo Czerwone, zwiększa swe wpływy w Amazonii. Grupa nawiązała kontakty z innymi gangami z Peru i Kolumbii, które pomagają jej rozszerzać operacje do tych krajów.
Od 2023 roku, kiedy gang pokonał inne zorganizowane grupy przestępcze, Dowództwo Czerwone zaczęło kontrolować handel na małą skalę w kolumbijskim mieście Leticia, stolicy departamentu Amazonas, oraz w sąsiedniej brazylijskiej Tabatinga. Obie te miejscowości są słynne z ich nielegalnej działalności.
Dowództwo Czerwone wydaje “dekrety”, które są lokalnym terminem używanym do wskazania osób, które zostały oznaczone jako zagrożenie. Członkowie grupy często publikują zdjęcia swoich “wrogów” na portalach społecznościowych, zwykle są to młode osoby. W 2024 roku przynajmniej 10 osób, które zostały “zadekretowane”, opuściło miasto Leticia.
Władze mają trudności z kontrolowaniem sytuacji. José David Elizalde, rzecznik regionalny departamentu Amazonas, przyznał, iż najbardziej odległe obszary regionu są niemal “czarną dziurą”. Biuro Rzecznika Praw Obywateli nie odwiedziło tych terenów od ponad dwóch lat, częściowo z powodu kosztów, ale także dlatego, iż kontrola grup zbrojnych jest tak silna, iż na punktach kontrolnych sprawdzają ludziom telefony komórkowe, zwiększając obawy przed zgłaszaniem przestępstw.
Dowództwo Czerwone ma także wpływ na lokalny rynek w innych brazylijskich miastach w regionie.
Najbezpieczniejszym wyjściem dla młodych ludzi, którzy odłączyli do grupy przestępczej, są kościoły ewangelickie. Organizacje religijne zgodziły się zaakceptować byłego członka gangu, o ile będzie on mógł wykazać się prawdziwą wiarą i oddaniem. To jest jedyna alternatywa dla więzienia lub śmierci.
Grupy przestępcze nie ograniczają się do handlu narkotykami. Angażują się również w nielegalne rybołówstwo, pozyskiwanie drewna i wydobycie złota, co pomaga im wzbogacić się i prać pieniądze uzyskane z handlu narkotykami.