Donald Trump zapowiedział przywrócenie kary śmierci. "Znów będziemy narodem prawa"

14 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Brian Snyder


Donald Trump żąda kary śmierci dla poważnych przestępców. Tym samym prezydent elekt zapowiedział podejmowanie kroków przeciwnych do ostatniej decyzji Joe Bidena, który zdecydował się złagodzić wyroki 37 osób. Za co zostali skazani?
Co napisał Donald Trump? "Gdy tylko zostanę zaprzysiężony, polecę Departamentowi Sprawiedliwości, aby sprawnie egzekwował karę śmierci w celu ochrony amerykańskich rodzin i dzieci przed brutalnymi gwałcicielami, mordercami i potworami. Znów będziemy narodem prawa i porządku!" - napisał 24 grudnia prezydent elekt USA. Polityk zamieścił również zrzut ekranu artykułu dotyczącego decyzji Joe Bidena.


REKLAMA


Joe Biden zmienił wyroki: W poniedziałek 23 grudnia ustępujący prezydent USA podjął decyzję, aby 37 z 40 osób skazanych na karę śmierci otrzymało zamiast tego karę dożywocia bez możliwości zwolnienia warunkowego. "Jestem bardziej niż kiedykolwiek przekonany, iż musimy powstrzymać stosowanie kary śmierci na szczeblu federalnym. W dobrej wierze nie mogę stać z boku i pozwolić nowej administracji wznowić egzekucje, które ja wstrzymałem" - napisał Joe Biden w oświadczeniu Białego Domu.


Zobacz wideo Kara śmierci nie wróci. A może kara progresywna? Naukowiec mówi o tym pierwszy raz


Kto miał ponieść karę śmierci? Według doniesień "The New York Post" wśród osób, którym zmieniono karę, znajduje się Thomas Sanders, który w 2010 roku zabił kobietę, a następnie porwał i zabił jej 12-letnią córkę. Skazany na śmierć został również Anthony Battle, który w 1994 toku zamordował młotkiem strażnika więziennego w Atlancie, podczas odbywania kary dożywocia za zgwałcenie i zamordowanie swojej żony. Z kolei Jorge Avila-Torrez dokonał napaści seksualnej na ośmiolatkę i dziewięciolatkę, a następnie śmiertelnie je dźgnął. Złagodzenia kary nie doświadczyli natomiast Dzhokhar Tsarnaev, który zabił trzy osoby w 2013 r.; Robert Bowers, który zabił 11 osób w synagodze w Pittsburghu w 2018 r. oraz Dylann Roof, który zabił dziewięciu czarnoskórych parafian w Charleston w 2015 r.Więcej informacji z USA znajduje się w artykule: "'Polityczny wstrząs' w USA. Bliski współpracownik Trumpa miał płacić za narkotyki i seks z nieletnią".Źródła: Donald Trump na Truth Social, Biały Dom, New York Post
Idź do oryginalnego materiału