Co napisał Donald Trump? "Gdy tylko zostanę zaprzysiężony, polecę Departamentowi Sprawiedliwości, aby sprawnie egzekwował karę śmierci w celu ochrony amerykańskich rodzin i dzieci przed brutalnymi gwałcicielami, mordercami i potworami. Znów będziemy narodem prawa i porządku!" - napisał 24 grudnia prezydent elekt USA. Polityk zamieścił również zrzut ekranu artykułu dotyczącego decyzji Joe Bidena.
REKLAMA
Joe Biden zmienił wyroki: W poniedziałek 23 grudnia ustępujący prezydent USA podjął decyzję, aby 37 z 40 osób skazanych na karę śmierci otrzymało zamiast tego karę dożywocia bez możliwości zwolnienia warunkowego. "Jestem bardziej niż kiedykolwiek przekonany, iż musimy powstrzymać stosowanie kary śmierci na szczeblu federalnym. W dobrej wierze nie mogę stać z boku i pozwolić nowej administracji wznowić egzekucje, które ja wstrzymałem" - napisał Joe Biden w oświadczeniu Białego Domu.
Zobacz wideo Kara śmierci nie wróci. A może kara progresywna? Naukowiec mówi o tym pierwszy raz
Kto miał ponieść karę śmierci? Według doniesień "The New York Post" wśród osób, którym zmieniono karę, znajduje się Thomas Sanders, który w 2010 roku zabił kobietę, a następnie porwał i zabił jej 12-letnią córkę. Skazany na śmierć został również Anthony Battle, który w 1994 toku zamordował młotkiem strażnika więziennego w Atlancie, podczas odbywania kary dożywocia za zgwałcenie i zamordowanie swojej żony. Z kolei Jorge Avila-Torrez dokonał napaści seksualnej na ośmiolatkę i dziewięciolatkę, a następnie śmiertelnie je dźgnął. Złagodzenia kary nie doświadczyli natomiast Dzhokhar Tsarnaev, który zabił trzy osoby w 2013 r.; Robert Bowers, który zabił 11 osób w synagodze w Pittsburghu w 2018 r. oraz Dylann Roof, który zabił dziewięciu czarnoskórych parafian w Charleston w 2015 r.Więcej informacji z USA znajduje się w artykule: "'Polityczny wstrząs' w USA. Bliski współpracownik Trumpa miał płacić za narkotyki i seks z nieletnią".Źródła: Donald Trump na Truth Social, Biały Dom, New York Post