Dominika, mały kraj na Karaibach, którego głównym źródłem dochodu jest sprzedaż cennego paszportu

bejsment.com 3 godzin temu

Siedem lat temu, huragan Maria zniszczył prawie wszystkie domy na małej karaibskiej wyspie Dominika (nie mylić z Dominikaną). Rząd stanął przed potrzebą szybkiego zdobycia pieniędzy na odbudowę. Rozwiązaniem okazała się stara metoda – sprzedaż obywatelstwa. Premier Roosevelt Skerrit na stronie internetowej rządu zaprosił inwestorów z całego świata do pomocy, oferując im w zamian obywatelstwo Dominiki.

Program “Obywatelstwo za Inwestycje” ułatwia cudzoziemcom dostęp do międzynarodowego systemu finansowego oraz podróże do państw jak USA bez konieczności posiadania wizy.

Takie podejście przyniosło Dominice dochód rzędu 1,2 miliarda dolarów amerykańskich w latach 2017-2020, co stanowiło znaczną część zasobów państwowych.

Jednak program spotkał się zarówno z pochwałami, jak i krytyką ze strony władz innych krajów, które wyrażały obawy związane z bezpieczeństwem międzynarodowym. Mimo to, Dominika jest przekonana, iż program jest bezpieczny i iż wprowadzono w nim surowsze zasady kontroli i kwalifikacji do udziału.

Sprzedaż obywatelstwa w zamian za inwestycje to nic nowego – w tej chwili istnieją przepisy prawne na to pozwalające w co najmniej 20 krajach na świecie. Dominka zaczęła intensyfikować ten program po huraganie, a teraz 30% PKB kraju pochodzi z tej inicjatywy.

Jednak program jest krytykowany za łatwość i szybkość uzyskania obywatelstwa. Komisja Europejska wyraziła obawy dotyczące bezpieczeństwa tego handlu i zaproponowała zawieszenie systemu bezwizowego dla krajów, które sprzedają obywatelstwo. Śledztwo wykazało, iż wielu nowych obywateli Dominiki zostało oskarżonych lub skazanych za przestępstwa w innych krajach.

Idź do oryginalnego materiału