Dom "diabła w ludzkiej skórze" sprzedany. W willi powstanie muzeum

2 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Jakub Porzycki / Agencja Wyborcza.pl


Aż trudno uwierzyć, iż za murami obozu koncentracyjnego Auschitz-Birkenau zlokalizowany był dom, w którym rodzina niemieckiego komendanta wiodła sielankowe życie. Okrucieństwa, których dopuścił się Rudolff Hoss, są zatrważające. Po latach willa, w której mieszkał, zostanie przekształcona w muzeum.
Dom zlokalizowany w otoczeniu natury, gdzie nikt i nic nie zaburza ciszy - brzmi jak sceneria bajki, w której niejedna osoba chciałaby odegrać główną rolę. Żonie Rudolfa Hössa się to udało, jednak te dogodne warunki były okupione cierpieniami zatrważającej ilości niewinnych osób. Aż trudno uwierzyć, iż rodzina komendanta SS wiodła sielankowe życie, kiedy za betonowym murem dochodziło do masowych mordów. Willa, podobnie jak obóz koncentracyjny, stoi do dziś. W ostatnich latach wykupili ją Amerykanie, którzy dokładnie wiedzą, do jakich celów wykorzystać budynek, w którym niegdyś mieszkał prawdziwy potwór.

REKLAMA







Zobacz wideo By zatrzymać depopulację, trzeba by ściągać więcej imigrantów niż rodzących się dzieci



Dom Rufolfa Hössa w Oświęcimiu sprzedany. Amerykanie mają co do niego plany
Film "Strefa interesów" przyczynił się do rzucenia światła reflektorów na historię Rudolfa Hössa, który był jednym z najokrutniejszych zbrodniarzy nazistowskich i komendantem niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau w latach 1940-1943. Produkcja nie tylko ożywiła wydarzenia z czasów II wojny światowej, ale także wpłynęła na wzrost zainteresowania posiadłością zlokalizowaną przy ul. Legionów 88 w Oświęcimiu, gdzie kiedyś mieszkała cała rodzina człowieka nazywanego "diabłem w ludzkiej skórze".
Zobacz też: "Polskie Carcassone" urzeka turystów malowniczymi widokami. Kiedyś mieściła się tu szkoła katów
Na przestrzeni ostatnich 42 lat posiadłość należała do osób prywatnych. Premiera filmu reżyserowanego przez Jonathana Glazera wpłynęła jednak na częste wizyty turystów, które zakłócały dotychczas panujący tam spokój. Sytuacja sprawiła, iż 62-letnia mieszkanka Oświęcimia zdecydowała się sprzedać dom. Na kupców nie trzeba było długo czekać. Amerykańska organizacja Counter Extremism Project wykupiła willę. Po przeprowadzeniu prac, mających na celu nadanie wnętrzom wyglądu z lat 1941-1944 posiadłość zostanie otworzona dla turystów. Pierwsze zwiedzanie ma nastąpić już za kilka dni.


Auschwitz-Birkenau. Willa niemieckiego komendanta zostanie przekształcona w muzeum
Willa przy ul. Legionów 88 w Oświęcimiu będzie pełnić funkcję muzeum już od 27 stycznia 2025 roku. Otwarcie obiektu nastąpi w 80. rocznicę wyzwolenia niemieckiego obozu zagłady Auschitz-Birkenau. Nie będzie to jednak standardowy budynek wypełniony eksponatami. Dawny dom Rudolfa Hössa stanie się siedzibą ośrodka badań nad nienawiścią, ekstremizmem i radykalizacją.




Nic tutaj nie ma na celu upamiętnienia potworności, jaka się tu wydarzyła. Chcę, żeby ludzie przyszli do tego domu, spojrzeli choć raz na nazwisko Rudolfa Hössa, nazwali go Domem 88, obejrzeli nasze wystawy, kliknęli na kod QR i dołączyli do nas. Możemy stawić czoła ekstremizmowi w naszym otoczeniu

- opisywał plany organizacji CEP jej dyrektor naczelny Mark Wallace w rozmowie z dziennikarzami MailOnline. Dodatkowo Amerykanie w porozumieniu z Muzeum Auschwitz chcą ponownie połączyć dom Hössa z dawną sauną, ogrodem i szklarnią komendanta.




Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału