Nawet 18 lat za kratkami może spędzić 37-latek zatrzymany przez mundurowych z Lubina. Mężczyzna ma sporo na swoim sumieniu. Podejrzany jest o posiadanie narkotyków, liczne kradzieże, włamania i rozboje. Za swój cel mężczyzna obrał markety, z których kradł wszystko co mu wpadło w ręce i co łatwo mógł sprzedać.
Nad sprawą licznych kradzieży lubińscy mundurowi pracowali od jakiegoś czasu. W końcu udało im się zebrać pokaźny materiał dowodowy przeciwko znanemu 37-letniemu recydywiście.
– Lubinianin wynosił z placówek handlowych głównie drogi alkohol, artykuły spożywcze i kosmetyki. Nie dość, iż kradł, to jeszcze groził pozbawieniem życia pracownikom sklepów, kiedy ci chcieli odzyskać skradzione towary – powiedziała nam Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie. – Podjęte przez policjantów działania doprowadziły do zatrzymania podejrzanego, który według ustaleń policjantów dopuścił się aż 29 przestępstw.
Poszkodowani swoje strat oszacowali na blisko 16 tysięcy złotych. 37-latek usłyszał już zarzuty, teraz będzie odpowiadał za przestępstwa rozbójnicze, kradzieże i kradzieże z włamaniem.
– Śledczy przedstawili mu również zarzut posiadania środków odurzających, gdyż podczas interwencji mundurowi ujawnili przy nim marihuanę – dodaje Sylwia Serafin. – Na podstawie zebranych przez policjantów dowodów prokurator wystąpił z wnioskiem do sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanego, do którego sąd się przychylił. Lubinianin najbliższe 2 miesiące spędzi za kratami aresztu śledczego, gdzie będzie oczekiwać na dalsze decyzje i rozprawę.
37-latek był wcześniej karany za podobne przestępstwa dlatego będzie odpowiadał jako recydywista. Grozić mu może kara choćby do 18 lat pozbawienia wolności.