Dlaczego nie zabrali Czarneckiemu paszportu? Giertych: Jestem zaskoczony

Zdjęcie: Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl


Ryszard Czarnecki zapowiedział wyjazd z Polski, mimo iż dopiero co usłyszał zarzuty. Tylko na Gazeta.pl Roman Giertych komentuje tę sprawę i decyzję prokuratury o braku zakazu opuszczania kraju przez polityka PiS.
Czarnecki wyjeżdża z Polski: Ryszard Czarnecki zapowiedział, iż w ten weekend wybiera się na Kaukaz Południowy. Polityk w środę został wraz z żoną zatrzymany przez CBA, a w czwartek para usłyszała zarzuty korupcyjne w związku ze sprawą nieprawidłowości w Collegium Humanum. Zastosowano wobec nich wolnościowe środki zapobiegawcze - wobec byłego europosła to poręczenie w wysokości 150 tys. zł i 50 tys. zł wobec jego żony.


REKLAMA


Giertych komentuje: - Jestem nieco zaskoczony, iż Ryszardowi Czarneckiemu nie odebrano paszportu. Wydaje się, iż w takiej sytuacji prokuratura mogła rozważyć zakaz wyjazdu z kraju. Szczególnie iż z komunikatu prokuratury wynika, iż część zarzucanych panu Ryszardowi przestępstw miała zostać popełniona poza granicami Polski - mówi Gazeta.pl Roman Giertych.


Zobacz wideo Tusk i Bosak oficjalnie zrezygnowali z wyścigu prezydenckiego


Prokuratura spokojna: Rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak pytany o to, dlaczego nie został zastosowany wobec Czarneckiego areszt tymczasowy, odparł: "Nie mamy realnej obawy ucieczki lub ukrywania się". - Co prawda podejrzani się nie przyznali, ale złożyli obszerne wyjaśnienia. Sytuacja jest inna, jeżeli podejrzany wyjaśnia. Nie da się już z nich wycofać - przekazał.
Jak całą sprawę komentuje Czarnecki? Najnowszy wywiad z politykiem opisaliśmy w tekście: Czarnecki rzuca oskarżeniami po zatrzymaniu. "To nie była decyzja CBA"
Źródło: Konferencja prasowa rzecznika Prokuratury Krajowej, Gazeta.pl, Onet