Liu Wenjie, dyrektorka finansowa prowincji Hunan, zginęła wypadając z własnego balkonu na 12. piętrze. Tuż za nią z tego samego balkonu wypadło dwóch młodych mężczyzn. Chińskie władze przekazały, iż było to zabójstwo i wyciszyły sprawę, co jednak jedynie podsyciło spekulacje. Dyrektorka była bowiem wysoko postawioną przedstawicielką partii, a w tle sprawy są wielkie pieniądze.