Damiana zakatowano przed dyskoteką. Poruszające sceny w sądzie. "Podwójny ból"
Zdjęcie: Damian zginął zakatowany pod dyskoteką. Trzech oskarżonych stanęło przed sądem.
— To straszne, gdy oni mówią, iż są niewinni, a na nagraniach widać, co zrobili naszemu synowi. To dla nas podwójny ból. Nigdy już nie będzie dla nas normalnie — mówi Krzysztof Bogulski, ojciec 25-letniego Damiana zakatowanego pod dyskotekę niedaleko Ostrowa Wielkopolskiego przez grupę nastolatków. Właśnie ruszył proces najstarszych trzech z nich — Adama B., Kacpra S. i Mateusza S.