Mężczyzna z Kolumbii Brytyjskiej odniósł lekkie obrażenia, gdy w zeszły weekend w północnej części prowincji odparł atak pumy amerykańskiej, uderzając zwierzę pięścią w mordę.
Prowincjonalna Służba Ochrony Przyrody poinformowała w mediach społecznościowych, iż do ataku doszło w sobotę około godziny 11:00 czasu pacyficznego w pobliżu Smithers w Kolumbii Brytyjskiej, około 670 kilometrów na północny zachód od Vancouver.
Służba poinformowała, iż mężczyzna pracował w pobliżu jeziora Kathlyn, gdy zwierzę podeszło do niego i ugryzło go w górną część ciała.
Mężczyzna powiedział funkcjonariuszom, iż uderzył pumę w mordę, po czym zwierzę go puściło.
Funkcjonariusze ochrony środowiska rozstawili w okolicy żywą pułapkę i przeszukali miejsce zdarzenia, ale nie znaleźli pumy. Służby poinformowały, iż monitorują okolicę na wypadek konieczności podjęcia kolejnej interwencji. Według WildSafeBC pumy są co roku przyczyną około 2500 zgłoszeń do Conservation Officer Service. Grupa twierdzi, iż choć pumy mogą stanowić zagrożenie, atakują ludzi rzadko.
W dokumencie czytamy, iż każda osoba, która natknie się na pumę, powinna „zachować spokój i nigdy nie uciekać”. Zamiast tego, WildSafeBC radzi „udawać, iż jest się jak największym i powoli się cofać, nie spuszczając pumy z oka i zapewniając zwierzęciu swobodę odejścia”.
Jeśli zostaniesz zaatakowany, grupa radzi: „Zawsze stawiaj opór i nigdy nie udawaj martwego”.