W łazience jednego z mieszkań w Oświęcimiu znaleziono nieprzytomnego mężczyznę. Niestety nie udało mu się uratować życia. Śledczy podejrzewają, iż doszło do zatrucia tlenkiem węgla, czyli czadem.
Jak informuje aspirant sztabowy Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu, do tragedii doszło wczoraj (26 lipca) przed 13.00.
– Wtedy to wezwano służby ratunkowe do interwencji w jednym z mieszkań w Oświęcimiu, gdzie w łazience rodzina odnalazła nieprzytomnego 58–letniego mieszkańca tego miasta. Pomimo niezwłocznie udzielonej pierwszej pomocy oraz przeprowadzonej resuscytacji krążeniowo–oddechowej, życia mężczyzny nie udało się uratować. Wykonany przez strażaków pomiar stężenia tlenku węgla w mieszkaniu wskazał na 2000 ppm. Źródłem pochodzenia tlenku węgla najprawdopodobniej był piecyk gazowy. Prokurator polecił zabezpieczyć zwłoki do sekcji, która wykaże bezpośrednią przyczynę zgonu – podkreśla Małgorzata Jurecka.