
Przekazała oszustom 30 tysięcy złotych i miała zamiar zwiększyć limit wypłat, czujna pracownica banku powiadomiła policję. Ofiarą oszustów padła 84-letnia kielczanka, w ostatniej chwili udało się zapobiec większej stracie.
Wczoraj, 21 sierpnia, z dyżurnym kieleckiej komendy skontaktowała się pracownica jednego z banków. Z jej relacji wynikało, iż do jednego z oddziałów przyszła starsza kobieta, która mogła paść ofiarą oszustwa.
– Policjanci, którzy przyjechali na miejsce ustalili, iż 84-latka w miniony wtorek odebrała połączenie od mężczyzny podającego się za policjanta. Przekonywał on, iż prowadzi czynności przeciwko pracownikom banku, którzy mieli wyłudzać pieniądze od klientów – mówi podkom. Małgorzata Perkowska-Kiepas z KMP w Kielcach.
Kobieta, podążając za instrukcjami fałszywego policjanta wypłaciła z konta 30 tysięcy złotych. Później, pieniądze wraz z kartą płatniczą przekazała nieznajomemu mężczyźnie.
– Wczoraj fałszywy mundurowy zadzwonił po raz kolejny, tym razem zwrócił się do seniorki, aby ta zwiększyła limit wypłat i odblokowała konto. Gdy 84-latka udała się do banku, by wykonać instrukcje oszusta, uwagę na nią zwróciła pracownica placówki. Kobieta doprowadziła do przerwania rozmowy ze sprawcą i powiadomiła policjantów – uzupełnia policjantka.
Mundurowi apelują o ostrożność podczas telefonicznych rozmów z nieznajomymi – oszustwo „na pracownika banku” to częsta metoda przestępców.
- oszustwo
- FALSZYWY PRACOWNIK BANKU
- wyludzenie