Czarnecki o zatrzymaniu: można było przyjechać do mnie do mieszkania

1 tydzień temu
Polityk PiS Ryszard Czarnecki ocenił, iż postawione mu zarzuty są "absurdalne". - Nie przyznałem się do winy, bo to oczywiste, iż nie miałem się do czego przyznać - powiedział. Uważa też, iż "niepotrzebne było spektakularne zatrzymanie go przez CBA". - Można to było zrobić w zupełnie inny sposób - zaprosić do prokuratury, można było przyjechać do mnie do mieszkania - przekonywał.
Idź do oryginalnego materiału