„Cyrk” i „polowanie na czarownice”: Sánchez w ostrym starciu z Senatem

6 godzin temu
Zdjęcie: https://euractiv.pl/section/polityka-wewnetrzna-ue/news/cyrk-i-polowanie-na-czarownice-sanchez-w-ostrym-starciu-z-senatem/


Premier Hiszpanii Pedro Sánchez w czwartek (30 października) stanowczo zaprzeczył oskarżeniom o korupcję w szeregach Partii Socjalistycznej podczas pełnego emocji przesłuchania przed senacką komisją śledczą, określając całe postępowanie mianem „cyrku”.

Śledztwa dotyczące domniemanej korupcji z udziałem byłych działaczy Partii Socjalistycznej oraz krewnych Sáncheza są poważnym ciosem dla lidera, który obejmując urząd w 2018 roku, obiecywał oczyścić hiszpańską scenę polityczną po tym, jak opozycyjna Partia Ludowa (PP) została skazana w związku z własnym skandalem korupcyjnym.

Podczas trwającego pięć godzin przesłuchania premier odpowiadał na pytania dotyczące złożonej afery związanej z rzekomymi łapówkami w zamian za publiczne kontrakty na sprzęt sanitarny w czasie pandemii COVID-19.

Skandal objął m.in. byłego ministra transportu José Luisa Ábalosa oraz byłego wysokiego rangą działacza Partii Socjalistycznej Santosa Cerdána – bliskich współpracowników Sáncheza, którzy odegrali kluczową rolę w jego dojściu do władzy.

Były doradca Ábalosa, Koldo García, jest kolejnym głównym podejrzanym w tej sprawie, w której Cerdán trafił do aresztu, a policja przeszukała siedzibę partii w Madrycie.

Opozycyjna Partia Ludowa, mająca większość w Senacie, stara się dowieść, iż Sánchez wiedział o nieprawidłowościach lub w nich uczestniczył — zarzuty, które premier konsekwentnie odrzuca.

Sánchez zapewnił komisję, iż finansowanie Partii Socjalistycznej jest „całkowicie przejrzyste”, a gotówkowe wydatki, o których wspominają śledczy, były „w pełni legalne”, jeżeli służyły oficjalnym celom i zostały odpowiednio udokumentowane.

Zapytany o powody zdymisjonowania Ábalosa w 2021 roku, premier odparł, iż decyzja miała „charakter wyłącznie polityczny”, dodając, iż „postawienie w stan oskarżenia nie oznacza wyroku skazującego”.

Sánchez ostro skrytykował PP za sposób, w jaki radziła sobie z własnymi aferami korupcyjnymi, podkreślając, iż socjaliści „działali z pełną stanowczością” wobec Ábalosa i Cerdána.

„Polowanie na czarownice”

Przewodniczący komisji z ramienia Partii Ludowej wielokrotnie upominał zarówno senatorów, jak i samego premiera za przerywanie wypowiedzi, unikanie odpowiedzi czy zbaczanie z tematu — przesłuchanie w pełni obnażyło głęboki poziom polaryzacji hiszpańskiej polityki.

Sánchez określał przesłuchanie mianem „cyrku”, „polowania na czarownice”, „błotnej kąpieli”, „inkwizycji” i „prymitywnej broni politycznej” wykorzystywanej przez opozycję.

PP konsekwentnie koncentruje się na zarzutach o korupcję w Partii Socjalistycznej, próbując wymusić przedterminowe wybory. Sánchez jednak odrzuca wezwania do dymisji i rozpisania głosowania.

Kompromitujący raport policyjny, który w tym roku powiązał Cerdána ze skandalem, tymczasowo zagroził stabilności koalicji socjalistów z lewicowym ugrupowaniem Sumar.

W lipcu Sánchez przedstawił pakiet środków antykorupcyjnych, próbując odbudować relacje z Sumar oraz szeregiem mniejszych partii regionalnych i separatystycznych, bez których rząd nie jest w stanie uchwalać ustaw.

Kolejne śledztwa i kłopoty dla rządu

Osobne dochodzenia korupcyjne objęły również żonę premiera, Begoñę Gómez, oraz jego młodszego brata, Davida Sáncheza, co od ponad roku stanowi dla rządu źródło politycznych kłopotów.

W kolejnym skandalu, który kompromituje administrację Sáncheza, prokurator generalna mianowana przez rząd socjalistów ma w przyszłym tygodniu stanąć przed sądem pod zarzutem ujawnienia tajemnic śledztwa dotyczącego partnera wpływowej liderki Partii Ludowej w regionie Madrytu.

Idź do oryginalnego materiału