Co się wydarzyło koło świetlicy? Na miejscu policja i pogotowie

6 godzin temu

Historia, która mogłaby posłużyć za scenariusz do Hollywoodzkiej produkcji filmowej rozegrała się tuż przed 4. nad ranem w pobliżu świetlicy sołeckiej.

Pławna od lat nazywana jest „Magicznym Miejscem”. To określenie wymyślone przez miejscowego artystę nie jest pustym hasłem reklamowym, a znakomicie oddaje charakter wsi. Nad miejscowością góruje Arka Noego, przypominająca o ocaleniu i nadziei. We wsi odrodził się też jeden z najbardziej tajemniczych symboli historii, czyli Arka Przymierza. Można tu też odnaleźć zamek pełen niezwykłych legend. To miejsca, które przyciągają turystów z kraju i z zagranicy. W sołectwie znajduje się również poprowadzona przez las droga krzyżowa, gdzie każdy może oddać się zadumie. A nad bezpieczeństwem czuwa tu olbrzymi jeleń, który wita wjeżdżających do sołectwa gości.

Od nieco ponad dwóch lat mieszkańcy Pławnej mogą poszczycić się też przepiękną świetlicą sołecką, która powstała w odrestaurowanym budynku dawnej stacji kolejowej. Dziś to miejsce pełne pozytywnej energii, które integruje lokalną społeczność. Obiekt tętni życiem. Organizowanych jest tu wiele wydarzeń odpowiadających potrzebom różnych grup wiekowych.

I to właśnie w tej magicznej wsi, w pobliżu świetlicy sołeckiej, w nocy z niedzieli na poniedziałek, doszło do niecodziennych wydarzeń. Na miejscu interweniowali policjanci i ratownicy z pogotowia. Co się wydarzyło?

Tuż przed godziną 4. nad ranem Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim odebrał zgłoszenie od 52-letniego mieszkańca powiatu lwóweckiego, który poinformował, iż został potrącony przez samochód. Na miejsce natychmiast dysponowano patrol. Mundurowi wylegitymowali tak zgłaszającego, jak i drugiego z mieszkańców powiatu lwóweckiego, 37-letniego kierowcę Volkswagena.

Jak relacjonuje podkomisarz Rafał Kościelny z KPP w Lwówku Śląskim, kierujący samochodem oświadczył, iż zgłaszający potrącenie pieszy, poruszał się po drodze w sposób chaotyczny, szedł od lewej do prawej krawędzi, a w momencie gdy ten jadąc z niewielką prędkością próbował go ominąć, 52-latek wtargnął przed pojazd i uderzył pięścią w samochód. Kierowca przebieg całego zdarzenia zarejestrował telefonem a nagranie pokazał mundurowym.

Policjanci uznali, iż to zgłaszający jest winien, ponieważ nie poruszał się adekwatną stroną drogi, jednak z uwagi, iż nikomu nic się nie stało, mężczyzna został pouczony.

Jednak całe zdarzenie wywołało spore napięcie. Na miejsce wezwana została karetka. Z relacji rzecznika Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze wynika, iż medycy udzielili pomocy starszemu z mężczyzn, który uskarżał się na złe samopoczucie. Nie wymagał on jednak hospitalizacji.

Pławna to miejsce, w którym historia, sztuka i legendy splatają się w jedną opowieść. Niekiedy jednak dzieją się tu rzeczy, które nie powinny mieć miejsca.

Idź do oryginalnego materiału