Cieszyn. Usiłował zabić, więc teraz posiedzi

5 godzin temu

Dzięki błyskawicznej reakcji cieszyńskich policjantów sprawca usiłowania zabójstwa został zatrzymany zaledwie kilka godzin po ataku. Do incydentu doszło w poniedziałek, 16 czerwca.

„Mundurowi jako pierwsi udzielili pomocy poszkodowanej kobiecie i rozpoczęli szeroko zakrojone działania śledcze. Każdy szczegół miał znaczenie, a współdziałanie wszystkich pionów przełożyło się na szybkie ustalenie i ujęcie sprawcy. Mężczyzna trafił do aresztu i usłyszał zarzuty. Grozi mu teraz choćby dożywotnie więzienie” – informuje podkom. Krzysztof Pawlik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.

Służby otrzymały zgłoszenie o zakrwawionej kobiecie na ulicy Łanowej w Cieszynie w poniedziałek, 16 czerwca, tuż przed godz. 15.00. Na miejsce natychmiast skierowano najbliższy patrol. „Policjanci jako pierwsi dotarli do poszkodowanej i udzielili jej niezbędnej pierwszej pomocy, opiekując się nią do czasu przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego. Kobieta miała liczne obrażenia i wszystko wskazywało na brutalny atak” – relacjonuje podkom. Krzysztof Pawlik.

Z ustaleń mundurowych wynikało, iż kobieta została podstępnie zwabiona do pobliskiego kompleksu leśnego, gdzie 30-letni mężczyzna usiłował pozbawić ją życia. Po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i wezwaniu grupy dochodzeniowo-śledczej policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Równocześnie, przy współpracy pionów prewencji, kryminalnych, operacyjnych oraz techników dochodzeniowo-śledczych, policjanci gromadzili materiał dowodowy i informacje, pozwalające na ustalenie i szybkie namierzenie sprawcy.

„Ostatecznie, dzięki zaangażowaniu wielu funkcjonariuszy, mężczyzna został zatrzymany w Cieszynie przy Alei Łyska zaledwie pięć godzin po zdarzeniu. Śledczy ustalili, iż zatrzymany odpowiada również za inne przestępstwa. Posiadał narkotyki oraz kierował groźby karalne wobec różnych osób, w tym także wobec pokrzywdzonej kobiety” – informuje podkom. Krzysztof Pawlik.

Zebrany przez policjantów materiał dowodowy pozwolił zaś prokuraturze na wystąpienie do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie sprawcy.
Sąd przychylił się do wniosku śledczych i zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczny areszt. Za usiłowanie zabójstwa, groźby karalne oraz posiadanie środków odurzających 30-latkowi grozi kara nie mniejsza niż 10 lat więzienia. a może skończyć się choćby dożywotnim pobytem za kratami.

Idź do oryginalnego materiału