'Cieszę się, iż prokuratura to bada'. Śledczy sprawdzają przebieg ewakuacji nyskiego szpitala

4 tygodni temu
Zdjęcie: Szpital w Nysie zamknięty po przejściu powodzi, 17.09.24. [fot. Marcin Boczek]


- Jestem spokojny o działania swoje i pracowników - tak starosta nyski komentuje decyzję o śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Opolu.

Śledczy chcą sprawdzić prawidłowość przebiegu ewakuacji szpitala w Nysie w trakcie wrześniowej powodzi. Chodzi o ustalenie, czy decyzja o działaniach została podjęta we właściwym czasie i czy akcja przebiegała prawidłowo. - Ja jestem przekonany, iż działaliśmy prawidłowo - podkreśla starosta Daniel Palimąka. - Cieszę się, iż prokuratura to bada. Prokuratura jest tym organem, który jednoznacznie wskaże występowanie bądź niewystępowanie uchybień. Ja jestem spokojny o swoje działania, moich zastępców i pracowników. Dodajmy, iż podczas powodzi z nyskiej lecznicy powiatowej ewakuowano 144 pacjentów, którzy trafili do szpitali w województwach opolskim i śląskim.
Idź do oryginalnego materiału