Chwile grozy na Ochocie. 12-miesięczny maluszek utknął w aucie

4 godzin temu
Minione sobotnie popołudnie minęło na Ochocie w sposób bardzo, ale to bardzo dramatyczny. Co dokładnie się wydarzyło? W sobotę, około godziny 10:25, do siedziby III Oddziału Terenowego Straży Miejskiej m.st. Warszawy przy ulicy Przemyskiej 18 wbiegła zdenerwowana kobieta. Poinformowała, iż pozostawiła w zaparkowanym samochodzie kluczyki oraz swoją 12-miesięczną wnuczkę. Gdy oddaliła się od pojazdu zaledwie na chwilę, auto niespodziewanie zatrzasnęło się, pozostawiając dziecko w środku.

Wszystko działo się szybko. Jeden z funkcjonariuszy natychmiast ruszył z pomocą. Miejsce, w którym stał pojazd, było oddalone o kilkadziesiąt metrów od siedziby Oddziału. W aucie, na tylnym siedzeniu, w foteliku, znajdowała się mała dziewczynka. Była wyraźnie zestresowana i zdezorientowana. Wspólnie z kierowcą innego samochodu funkcjonariusz próbował dzięki szerokich taśm samoprzylepnych opuścić szybę, jednak próby te okazały się nieskuteczne.

W międzyczasie na miejsce zdarzenia dotarła matka dziecka. Z każdą minutą sytuacja stawała się coraz bardziej niebezpieczna dla zamkniętej dziewczynki &mdash
Idź do oryginalnego materiału