- Pieniądze oszukanej 51-latki z powiatu gorzowskiego, miały trafić na kryptowaluty, 77-letnia gorzowianka, zdaniem „doradcy”, zainwestowała w akcje jednej z polskich spółek. Niestety, dostępu do swoich pieniędzy już nie miały. Kobiety straciły łącznie niemal 200 tysięcy złotych – opowiada Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komedy Miejskiej Policji w Gorzowie.
Policjanci po raz kolejny przypominają, by rozważnie dobierać miejsca, w których chcemy inwestować. Strona internetowa z pozytywnymi opiniami może być spreparowana. Komentarze i oceny mają nas zachęcić do pozostawienia kontaktu i zrobienia pierwszego, choćby niewielkiego przelewu. To niestety zwykle kończy się kolejnymi wpłatami i w ogólnym rozrachunku – zamiast zysków, są ogromne straty.