Wanna, pawilon ogrodowy, jacuzzi wraz z przykryciem termalnym, kilka paneli fotowoltaicznych i dwie stacje magazynujące energię – takie "zakupy" zrobił w gdyńskim markecie 62-letni mężczyzna, który starał się za darmo wyposażyć działkę rekreacyjną na Kaszubach. Łącznie okradł sklep na prawie 13 tys zł. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Chciał wyposażyć działkę rekreacyjną. Okradł sklep na kilkanaście tysięcy
Sprawą przedmiotów, które w tajemniczy sposób zniknęły sprzed wystawy gdyńskiego marketu budowlanego, zajęli się funkcjonariusze z komisariatu w Osowej. Jak podano w policyjnym oświadczeniu, łączna kwota kradzieży zakrawała na kilkanaście tysięcy złotych.
Kradzież w markecie budowlanym. Sprawca "zwinął" m.in.jacuzzi
Policjanci sprawdzili kamery monitoringu i ustalili, iż za sprawą stał 62-letni mężczyzna. Mieszkaniec Gdyni podjechał na parking marketu dwukrotnie - najpierw własnym samochodem, a później wynajętym autem.
Do pojazdów zapakował między innymi wannę, pawilon ogrodowy, jacuzzi wraz z przykryciem termalnym, kilka paneli fotowoltaicznych i dwie stacje magazynujące energię. gwałtownie wyszło na jaw, iż planował w ten sposób wyposażyć działkę rekreacyjną na Kaszubach.
ZOBACZ: Afera na Śląsku. 17-latek za kierownicą autobusu miejskiego
Funkcjonariusze ustalili adres 62-latka, jak się jednak okazało, ten wyjechał na kilka tygodni za granicę. Zatrzymano go we wtorek i zabezpieczono skradzione przedmioty.
Mężczyzna usłyszał pięć zarzutów kradzieży mienia o łącznej wartości 12 772 zł. Sprawcy grozi kara choćby pięć lat pozbawienia wolności.