CBA w gnieźnieńskim szpitalu. Co wiadomo o kontroli dotyczącej przetargu na transport medyczny?

Wizyta funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Szpitalu Pomnik Chrztu Polski w Gnieźnie wzbudziła liczne pytania o transparentność ostatnio rozstrzygniętych przetargów. Jak wynika z odpowiedzi Starostwa Powiatowego na nasze zapytanie prasowe, sprawa dotyczyła dwóch zamówień publicznych – na transport sanitarny oraz badania histopatologiczne. Choć urzędnicy podkreślają, iż wizyta CBA miała jedynie „analityczno-informacyjny” charakter, szczegóły tej sprawy budzą wątpliwości.

Dlaczego CBA pojawiło się w szpitalu?

Jak potwierdza Starostwo, dyrektor szpitala Filip Waligóra niezwłocznie poinformował starostę o wizycie funkcjonariuszek CBA. Mundurowe miały zapytać o szczegóły dotyczące dwóch przetargów:

• „Świadczenie usług transportu sanitarnego” (nr DZP.240.30.2024)
• Konkurs ofert na badania histopatologiczne (nr DZP.111.2.2025)

Choć oficjalnie nie była to kontrola, samo pojawienie się CBA w placówce wskazuje, iż zamówienia te znalazły się na celowniku służb.

Czy przetarg na karetki budził wcześniej wątpliwości?

W przypadku przetargu na transport medyczny jeden z podmiotów złożył odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej, jednak – jak zapewnia Starostwo – zostało ono wycofane po odpowiedzi szpitala. W wizji lokalnej przed złożeniem ofert uczestniczyły cztery firmy, a żadna nie zgłaszała zastrzeżeń co do warunków konkursu.

Wybrana w przetargu firma MEDICA dostarczyła wymagane dokumenty, w tym te potwierdzające posiadanie sześciu karetek. Jednak – co istotne – przed podpisaniem umowy nikt ze szpitala ani Starostwa nie weryfikował faktycznego stanu floty. Jak tłumaczy urząd, taka kontrola jest możliwa dopiero po zawarciu umowy i powinna być prowadzona cyklicznie.

Czy umowa może zostać unieważniona?

Starostwo podkreśla, iż decyzja o ewentualnym unieważnieniu umowy leży w gestii szpitala, a nie powiatu. jeżeli jednak CBA lub inne instytucje ujawnią nieprawidłowości, urząd zapewnia, iż podejmie „odpowiednie kroki”.

Co dalej ze śledztwem?

Na razie nie wiadomo, czy CBA wszczęło formalne postępowanie. Fakt, iż funkcjonariuszki pojawiły się w szpitalu, sugeruje jednak, iż sprawa jest weryfikowana. W tle pozostaje pytanie: dlaczego akurat te przetargi zwróciły uwagę służb?

Czy mieszkańcy mogą ufać przetargom?

Sprawa pokazuje, jak ważna jest czujność przy zamówieniach publicznych, zwłaszcza gdy chodzi o usługi medyczne. Wątpliwości budzi nie tylko sama wizyta CBA, ale też fakt, iż tylko jedna firma protestowała przeciw warunkom przetargu – i to wycofała skargę.

Starostwo zapewnia, iż szpital działa zgodnie z prawem, ale pytania pozostają. Czy kontrola CBA to tylko rutynowe sprawdzenie, czy początek większej afery? W tej chwili zarówno szpital, jak i Starostwo czekają na dalszy rozwój sytuacji. jeżeli CBA znajdzie nieprawidłowości, konsekwencje mogą być poważne – nie tylko dla wykonawcy, ale i dla osób nadzorujących przetarg.