Były szef CBŚ: "Jednego dnia zgarnęliśmy 80 proc. Pruszkowa"
Zdjęcie: Doprowadzenie Jarosława S., pseudonim Masa, do Sądu Rejonowego Lublin Zachód, 17 maja 2018 r.
Zadzwoniłem do „Dziada”, przedstawiłem się i poprosiłem o spotkanie. Rozmawialiśmy jak dżentelmeni,w biały dzień, przy ludziach. Przyznałem, iż nas ograli, ale nie ma sentymentów i muszą oddać papier do druku rubli, który nam ukradli – wspomina gen. Adam Rapacki, były szef Centralnego Biura Śledczego.