Były prezydent Filipin zatrzymany. Ciążą na nim poważne zarzuty

news.5v.pl 18 godzin temu

Do zatrzymania byłego prezydenta Filipin doszło we wtorek na międzynarodowym lotnisku Ninoy Aquino w Manili podczas jego powrotu z Hongkongu. Podstawą do działania służb był nakaz Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK), który odnosił się zarzutów zbrodni przeciwko ludzkości z lat 2016-2019 w czasie „wojny z narkotykami”.

Według informacji przekazanych przez prezydenckie biuro prasowe miejscowy oddział Interpolu otrzymał oficjalną kopię nakazu aresztowania przed świtem.

– Po jego przybyciu prokurator generalny doręczył zawiadomienie MTK o nakazie aresztowania byłego prezydenta za zbrodnię przeciwko ludzkości. Jest on teraz pod nadzorem służb – przekazano w komunikacie.

Jak ustalili nadawcy ABS-CBN, w chwili zatrzymania polityk miał powiedzieć „będziecie musieli mnie zabić”.

Zarzuty w sprawie byłego prezydenta Filipin. Zbrodnie przeciwko ludzkości

Formalne dochodzenie Międzynarodowego Trybunału Karnego zostało wszczęte pod koniec 2021 r. Ówczesny prezydent miał dopuścić się zbrodni przeciwko ludzkości w trakcie brutalnej kampanii antynarkotykowej. Pierwsze działania Duterte rozpoczął od końca listopada 2011 r., kiedy piastował jeszcze urząd burmistrza miasta Davao na południu Filipin.

ZOBACZ: Największy atak na Moskwę od początku wojny. Zamknięto lotniska, ewakuowano mieszkańców

Według danych rządu Filipin do końca kwietnia 2021 r. filipińskie siły bezpieczeństwa zabiły w tajnych operacjach 6117 osób, zwłaszcza biednych i podejrzanych o posiadanie narkotyków. Prokuratorzy trybunału szacują liczbę ofiar na 12-30 tys.

W marcu 2018 roku Duterte anulował członkostwo Filipin w Międzynarodowym Trybunale Karnym. Według krytyków polityk chciał w ten sposób uniknąć ewentualnej odpowiedzialności.

Zgodnie z mechanizmem wycofania się z MTK, zachowuje on jednak jurysdykcję nad zbrodniami popełnionymi w okresie członkostwa danego państwa, w tym przypadku od 2016 do 2019 roku, kiedy odejście Filipin nabrało mocy prawnej.

Jakie będą losy byłego prezydenta? Musi zostać przekazany do Holandii

Postępowanie MTK zostało zawieszone krótko po wszczęciu, w związku z tym, iż miejscowe służby w Manili badały te same zarzuty dotyczące morderstw, argumentując przy tym, iż MTK nie ma jurysdykcji nad Filipinami. Sprawa została wznowiona w lipcu 2023 r. po tym, jak pięcioosobowy skład sędziowski odrzucił stanowisko Filipin dotyczące jurysdykcji.

ZOBACZ: Elon Musk ponownie uderza w polskiego ministra. „Marionetka Sorosa”

Administracja obecnego prezydenta Filipin Ferdinanda Marcosa wielokrotnie twierdziła, iż nie będzie współpracowała w dochodzeniu. Jednak podsekretarz prezydenckiego biura komunikacji Claire Castro stwierdziła w niedzielę, iż jeżeli Interpol „zwróci się do rządu o niezbędną pomoc, jest zobowiązany do jej udzielenia”.

Jak wyjaśniła cytowana przez filipiński portal Rappler asystentka radcy prawnego trybunału Kristin Conti, po zatrzymaniu były prezydent Duterte musi zostać przekazany państwu członkowskiemu MTK, a następnie do Hagi w Holandii.

wb / Polsatnews/pap

Czytaj więcej

Idź do oryginalnego materiału