W odpowiednim miejscu i czasie znalazł się brzeski policjant, który będąc w sklepie, zauważył dławiące się dziecko. Sytuacja wyglądała bardzo groźnie, twarz dziecka była sina, traciło ono oddech. Doświadczony funkcjonariusz natychmiast podjął czynności ratunkowe. Po chwili cukierek wydostał się z dróg oddechowych i chłopiec zaczerpnął powietrza.