Warszawskie śledztwo w sprawie brutalnych zabójstw seniorek zatacza coraz szersze kręgi. Prokuratura sprawdza, czy zatrzymani Michał P. i Taras H. mogą odpowiadać nie tylko za zbrodnie w stolicy, ale też za podejrzane zgony starszych osób w innych częściach kraju.

Fot. Warszawa w Pigułce
Brutalne zabójstwa seniorek w Warszawie. Śledztwo nabiera nowego wymiaru
Śledczy nie wykluczają, iż wstrząsająca seria zabójstw seniorek w Warszawie to tylko fragment większej układanki. Jak ustalił portal TVP.Info, prokuratura bada, czy zatrzymani w tej sprawie Michał P. i Taras H. mogą mieć związek z innymi podobnymi zbrodniami w różnych częściach Polski.
Trop prowadzi poza Warszawę
Prokuratorzy i policjanci z warszawskiego Wydziału do Walki z Terrorem Kryminalnym i Zabójstw analizują zgony starszych osób, które dotąd nie wzbudzały podejrzeń. Teraz sprawdzają, czy nie kryją się za nimi ci sami sprawcy. – Potwierdzam, iż badamy inne sprawy wytypowane jako mogące mieć związek ze sprawą. Na tym etapie nie podajemy szczegółów – przekazał prok. Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Kluczowe ekspertyzy wciąż w toku
Choć od makabrycznych wydarzeń minęło już kilka miesięcy, śledztwo przez cały czas stoi w miejscu. Prokuratura czeka na opinie biegłych dotyczące zamordowanych seniorek i czwartej kobiety, której śmierć budzi wątpliwości. Nie zakończono także badań psychiatrycznych obu podejrzanych ani wszystkich czynności procesowych, w tym wizji lokalnych. – Małe są szanse, iż śledztwo zakończy się w 2025 roku – przyznał prokurator Skiba.
Zbrodnie, które wstrząsnęły stolicą
Do zabójstw doszło w lutym w warszawskich mieszkaniach przy ulicach Franciszkańskiej, Księcia Trojdena, Wąwozowej i Pruszkowskiej. Ofiarami były starsze, samotnie mieszkające kobiety. Sprawcy wcześniej oferowali im pomoc jako tzw. „złote rączki”, zdobywając zaufanie seniorek.
Zatrzymani 43-letni Michał P. i 33-letni Taras H. usłyszeli już zarzuty. Polak odpowie za trzy zabójstwa, z czego jedno miał popełnić pod wpływem substancji odurzających, oraz za rozboje. Ukrainiec został oskarżony o jedno zabójstwo i paserstwo.