Na Bastionie Sakwowym realizowane są już prace w zabytkowym budynku toalety, który za kilka miesięcy zostanie kompleksowo wyremontowany i przebudowany. Wszystko w ramach rozpoczętego drugiego etapu rewitalizacji tego wspaniałego miejsca. Na początku inwestycji było nerwowo, bo znaleziono niewybuch.
Podczas prac rozbiórkowych robotników czekała bombowa niespodzianka. W konstrukcji dachu toalety znaleźli fragment pocisku moździerzowego. Niewybuch w tym miejscu specjalnie nie dziwi. W podziemiach bastionu podczas oblężenia Wrocławia podczas II wojny światowej przez pewien czas było dowództwo twierdzy i miejsce to było pod obstrzałem Armii Radzieckiej oblegającej miasto.
Niebezpieczne odkrycie wywieźli saperzy, a wykonawca mógł rozpocząć prace budowlane.
Roboty obejmują obejmują nie tylko budynek toalety, ale też zagospodarowanie i uporządkowanie terenu wzgórza. Są też prowadzone również na szczycie wzgórza, gdzie w ramach tego etapu odnowiona zostanie podstawa po budynku gloriety.
Prace realizowane są w zamkniętej dotychczas części, dlatego nie powodują utrudnień dla zwiedzających.
– Poza przebudową budynku toalet, renowację przejdzie mur pomiędzy tym obiektem, a obserwatorium. Odnowimy też balustrady i schody w tej części bastionu. Zagospodarujemy również teren samego wzgórza o powierzchni ponad 2,5 tysięcy metrów kwadratowych, poprzez remont i przebudowę ścieżek północnej i południowej. Na koniec zamontujemy dodatkowe oświetlenie, ławki i rozbudujemy monitoring zewnętrzny – mówi Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
Wartość inwestycji to blisko 6 milionów złotych. Środki w całości pochodzą z budżetu miasta. Prace mają zakończyć się w 2025 roku.