Województwo warmińsko-mazurskie stoi w obliczu niebezpieczeństwa, gdyż w czwartek na lotnisku w Gryźlinach znaleziono dwie niewybuchy bomb lotniczych. W obliczu takiego zagrożenia, władze podjęły pilne działania, w tym ewakuację mieszkańców oraz zamknięcie kluczowej drogi S51.
Bomba w Gryźlinach i konieczna ewakuacja mieszkańców. Policja poinformowała, iż podczas rutynowych prac budowlanych na terenie lotniska w Gryźlinach natrafiono na dwa niewybuchy. Dziś rano zaplanowano akcję saperów mającą na celu bezpieczne usunięcie tych niebezpiecznych przedmiotów.
Niewybuch w Gryźlinach i działania saperów
W związku z tą operacją, już o godzinie 6:00 rano rozpoczęto ewakuację kilkuset mieszkańców Gryźlin. Specjalne autobusy zostały uruchomione, aby przewieźć ludzi do hali sportowej w Stawigudzie, zapewniając im tam ciepłe napoje oraz opiekę medyczną.
Urząd Gminy w Stawigudzie podjął wszelkie niezbędne działania, aby zapewnić komfort i bezpieczeństwo ewakuowanym mieszkańcom. Jednocześnie policja prowadzi działania mające na celu upewnienie się, iż nikt nie pozostał w swoich domach. Osoby posiadające zwierzęta domowe mają możliwość zabrania ich ze sobą podczas ewakuacji.
Zamknięta trasa S51
Bomba w Gryźlinach ewakuacja. Saperzy ostrzegają, iż promień rażenia tych bomb może sięgać choćby 1,5 kilometra. Z tego powodu podjęto decyzję o zamknięciu kilkunastokilometrowego odcinka drogi S51. Kierowcy muszą skorzystać z objazdu przez drogę krajową nr 16. Dodatkowo, na czas akcji saperów wstrzymana zostanie również kolej na trasie Olsztyn-Działdowo.
Sytuacja jest poważna i wymaga skoordynowanej reakcji władz oraz pełnego zaangażowania służb ratowniczych. Priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom regionu oraz zminimalizowanie potencjalnego zagrożenia związanego z tymi niewybuchami.