"Te pierwsze 5 sekund, gdy pies atakuje przeciwnika, jest zawsze dużym zaskoczeniem i ogromną korzyścią dla zespołu bojowego" - podkreśla kontrterrorysta, policyjny przewodnik psa bojowego, który brał udział w międzynarodowych ćwiczeniach, zorganizowanych w Krakowie przez Jednostkę Wojskową Komandosów z Lublińca i Centralny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji "BOA".