BMW staranowało policyjny radiowóz! Pościg zakończony w polu

Kierowca BMW wjechał w policyjny radiowóz, a potem rzucił się do desperackiej ucieczki. Gdy nie dał rady uciec autem – spróbował pieszo. Policjanci dopadli go po krótkim pościgu.

Podczas patrolu funkcjonariusze zauważyli BMW, którego kierowca wymusił pierwszeństwo i uderzył w radiowóz. Zamiast zatrzymać się, mężczyzna wcisnął gaz do dechy i ruszył w stronę miejscowości Wilczy Las.

Policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, ale uciekinier nie reagował. Wjechał w drogę szutrową, gdzie uszkodził auto i postanowił ratować się ucieczką pieszo. Daleko jednak nie zaszedł – gwałtownie został obezwładniony.

– Okazało się, iż za kierownicą siedział 30-latek z powiatu legnickiego. Mężczyzna miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, był po alkoholu i pod wpływem metamfetaminy. Na dodatek jego BMW miało „pożyczone” tablice rejestracyjne – w bagażniku policjanci znaleźli jeszcze kilka kompletów, z których część figurowała w systemie jako kradzione – informuje komisarz Jagoda Ekiert z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.

Samochód trafił na policyjny parking, a kierowca do aresztu. Teraz odpowie nie tylko za liczne wykroczenia, ale też za poważne przestępstwa: jazdę mimo zakazu oraz prowadzenie pod wpływem narkotyków.