Black, pies na włamywaczy ze Strzelec Opolskich

Dla 41-letniego kryminalisty miał to być łatwy skok. Ot, wybić szybę w oknie, splądrować puste mieszkanie, zabrać łupy i spokojnie wrócić do domu. Nie przewidział, iż do akcji wkroczy Black, pies na włamywaczy ze Strzelec Opolskich.

Wszystko zaczęło się we wtorek, kiedy właściciele mieszkania w Strzelcach Opolskich wrócili do domu. Otworzyli drzwi i tylko jęknęli: – O Boże!

Zobaczyli ślady plądrowania, porozrzucane przedmioty, pootwierane szafki i szuflady. Zniknęły biżuteria. Laptop i inne cenne przedmioty. Natychmiast chwycili za telefon i wykręcili numer strzeleckiej policji.

Pies na włamywaczy podjął trop

Po chwili policjanci byli już na miejscu. Obejrzeli okno z wybitą szybą, splądrowane mieszkanie, zabezpieczyli ślady i pokiwali głowami: – Tu potrzebny jest Black i jego przewodnik, młodszy aspirant Grzegorz Pietruszka.

No i przyjechali. Black powęszył chwilę, podniósł pysk i wyrwał do przodu, ciągnąc za sobą trzymającego smycz młodszego aspiranta Pietruszkę.

Policyjny wilczur, prawdziwy pies na włamywaczy, jak po sznurku poprowadził przewodnika na podwórko jednej z posesji w Strzelcach Opolskich.

Zobaczyli tam mężczyznę grzebiącego przy samochodzie, który zdębiał na widok policjanta wraz z jego wilczurem, policyjnym psem na włamywaczy…

Kiedy w mieszkaniu 41-letniego złodzieja policjanci znaleźli skradzione przedmioty, nie było sensu iść w zaparte. Włamywacz przyznał się do winy, ale jak pech, to pech.
Policjanci przeszukując bowiem mieszkanie kryminalisty znaleźli skrytkę, w której była marihuana. I tak zrobił się dodatkowy paragraf.

Za włamanie z kradzieżą przedmiotów o wartości około 26 tys. zł oraz posiadanie narkotyków może dostać choćby 10 lat. Na wyrok poczeka w areszcie, więc auta długo nie naprawi.

Black, jak się okazało, pies na włamywaczy, to niewątpliwie bohater tej historii. Ale drugim jest młodszy aspirant Grzegorz Pietruszka. Wcześniej włożył ogrom pracy w tresurę Blacka, a potem codzienną służbę z czworonogiem.

Ale regularne ćwiczenia i szkolenia opłaciły się. Black w akcjach sprawdza się znakomicie. To zła wiadomość dla strzeleckich przestępców.

Czytaj też Wielki dzień w życiu młodych ludzi. Żołnierze złożyli przysięgę

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.