Bili, szarpali i popychali – dwóch sprawców przemocy domowej otrzymało nakaz opuszczenia lokalu

1 dzień temu

Poniżali i uderzali swoje żony i dzieci. Dwóch sprawców przemocy domowej otrzymało nakaz opuszczenia wspólnie zajmowanego lokalu oraz zakaz zbliżania się do najbliższych.

Sprawca trafił do aresztu

W ostatnich dniach dzielnicowi dwukrotnie skorzystali z uprawnień umożliwiających natychmiastowe wydanie nakazu opuszczenia wspólnie zajmowanego lokalu oraz zakazu zbliżania się do osób doznających przemocy w związku z przemocą domową.

Oba przypadki dotyczyły przemocy wobec najbliższych.

Pierwsza interwencja odbyła się po zgłoszeniu awantury domowej.

– Na miejscu policjanci zastali 49-letniego, nietrzeźwego mężczyznę, który wszedł w agresywną awanturę ze swoją żoną. Podczas sprzeczki używał wobec niej siły fizycznej: uderzał ją, szarpał oraz popychał. W trakcie zdarzenia mężczyzna uderzył również swoją małoletnią córkę – informuje kom. Monika Winnik, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim.

Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

Bicie, szarpanie, popychanie

Drugi przypadek został ujawniony podczas działań dzielnicowych realizujących procedurę przeciwdziałania przemocy domowej. Policjanci ustalili, iż mężczyzna stosował przemoc wobec swojej żony oraz syna.

– Wśród zachowań sprawcy odnotowano bicie, szarpanie, popychanie, izolowanie, wyzywanie, ośmieszanie, poniżanie, a także grożenie domownikom – dodaje rzeczniczka.

Policja przypomina, iż każda osoba doświadczająca przemocy domowej lub będąca jej świadkiem może i powinna zgłosić sprawę, dzwoniąc pod numer alarmowy 112 lub kontaktując się z najbliższą jednostką Policji. Dzięki szybkiej reakcji służb możliwe jest skuteczne zapewnienie bezpieczeństwa osobom pokrzywdzonym.

ren

Idź do oryginalnego materiału