To miała być spokojna niedziela. Wczesnym rankiem, na miejskim targu, pojawił się starszy mężczyzna. Być może nie mógł spać i wybrał się na spacer - nie wiadomo. Nie miał pojęcia, iż za chwilę jego życie zawiśnie na włosku.
- Zgłoszenie o nieprzytomnym, pobitym mężczyźnie leżącym na targowisku wpłynęło do ...