Bestialski atak na seniora. Bił go pięściami i kopał, a potem uciekł

35-latek, który napadł 72-letniego mężczyznę na jego własnej posesji, już trafił za kratki. Grozi mu choćby kilka lat więzienia.

Koszmar o 7 rano

Do dramatycznych scen doszło w piątek, 31 października, tuż przed godziną 7.00 w Łęczycy. Policjanci zostali wezwani na jedną z ulic, gdzie nieznany napastnik rzucił się na starszego mężczyznę.

– Jak się okazało, sprawca wszedł na posesję i, zadając uderzenia pięścią oraz kopiąc po ciele, spowodował u seniora obrażenia. Dodatkowo, rzucając kawałkiem drzewa, uszkodził karoserię zaparkowanego tam pojazdu

– informuje asp. sztab. Mariusz Kowalski, oficer prasowy KPP w Łęczycy.

72-latek został przekazany medykom. Na szczęście jego obrażenia nie zagrażają życiu, choć szkody wyrządzone w aucie wyceniono na kilka tysięcy złotych.

Długo się nie nacieszył wolnością

Napastnik uciekł tuż przed przyjazdem policji. Funkcjonariusze potraktowali sprawę priorytetowo.

– Na podstawie zebranych dowodów ustalili, iż za tymi przestępstwami stoi 35-letni mieszkaniec powiatu piotrkowskiego

– dodaje asp. sztab. Mariusz Kowalski.

Kryminalni z Łęczycy we współpracy z policjantami z Łodzi i Piotrkowa Trybunalskiego namierzyli i zatrzymali mężczyznę jeszcze tego samego dnia, na terenie Łodzi.

Grozi mu 5 lat

35-latek usłyszał zarzuty spowodowania uszczerbku na zdrowiu oraz uszkodzenia mienia.

– Za każde z tych przestępstw grozi kara więzienia do 5 lat. Sąd Rejonowy w Łęczycy zastosował wobec agresora trzymiesięczny areszt

– przekazuje oficer prasowy KPP w Łęczycy.

Sprawę prowadzą łęczyccy policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Łęczycy.