Będzie wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania za Marcinem Romanowskim

2 godzin temu

W środę złożymy wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego - przekazał Polsat News prokurator krajowy Dariusz Korneluk. W ubiegłym tygodniu Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa zadecydował o trzymiesięcznym areszcie dla posła PiS, a następnie wydano za nim list gończy.

Prokurator krajowy Dariusz Korneluk poinformował w rozmowie z Polsat News, iż w środę do sądu skierowany zostanie wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania (ENA) wobec posła PiS Marcina Romanowskiego.

Prokuratorzy zwrócili się do krajowego biura Interpolu o wydanie czerwonej noty w sprawie byłego wiceministra sprawiedliwości.

Areszt dla Marcina Romanowskiego

W ubiegłym tygodniu Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa zadecydował o trzymiesięcznym areszcie dla Marcina Romanowskiego. Poseł nie stawił się na posiedzeniu sądu. W czwartek prokurator kierujący śledztwem wydał list gończy za posłem.

ZOBACZ: Mariusz Błaszczak o sprawie Romanowskiego: Możliwe, iż sędzia bała się o karierę

W poniedziałek mec. Bartosz Lewandowski przekazał, iż złożył zażalenie na decyzję sądu o areszcie. Później umieścił również wpis w tej sprawie na platformie X. "Do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie zostało złożone zażalenie na postanowienie o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wobec posła Marcina Romanowskiego" - napisał Lewandowski.

Jak przekazał, w zażaleniu wniesiono także o wstrzymanie wykonania postanowienia do czasu rozpoznania zażalenia przez Sąd Okręgowy w Warszawie.

Wypis ze szpitala i wyłączone telefony

Z informacji prokuratury wynika, iż Marcin Romanowski 6 grudnia wypisał się z placówki medycznej, w której przeszedł planowany zabieg lekarski. Dodatkowo od tamtego dnia poseł ma wyłączone telefony zarejestrowane na jego dane osobowe - nie jest znane także miejsce jego pobytu. Od czwartku jest poszukiwany listem gończym.

ZOBACZ: Nowy ruch w sprawie Marcina Romanowskiego. Obrońca złożył zażalenie

Ciążą na nim zarzuty w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości, m.in. "przywłaszczenia powierzonego podejrzanemu mienia w postaci pieniędzy w łącznej kwocie ponad 107 milionów złotych oraz usiłowania przywłaszczenia pieniędzy w kwocie ponad 58 milionów złotych".

WIDEO: "To jest problem systemowy". Były minister reaguje na materiał Polsat News
Idź do oryginalnego materiału