„Będą wpuszczać gaz. Trzeba położyć mokrą szmatę pod drzwiami". Seniorzy z Chełma znów na celowniku

3 godzin temu
W ostatnich dniach na terenie Chełma znów doszło do kilku prób oszustwa m.in. na policjanta, ale też metodą „na pocztowca i policjanta”. Schemat działania przestępców jest dobrze przemyślany. Przestępca dzwoni do ofiary, podając się za listonosza Poczty Polskiej i pyta o prawidłowy adres doręczenia paczki. Podczas rozmowy oszust manipuluje rozmówcą, by uzyskać różne informacje, np. o tym, w jakim banku ofiara posiada konto bankowe. Potem dzwoni rzekomy policjant. Ofiara słyszy, iż wpadła przed chwilą w pułapkę przygotowaną przez byłego pracownika poczty i iż jej pieniądze mogą być zagrożone, a nawet, iż zagrożone jest jej zdrowie i życie. Przestępcy nalegają na współpracę z "policją", a rzekomy funkcjonariusz zachęca ofiarę do udziału w policyjnej prowokacji i prosi o dokonanie wypłaty z banku pieniędzy i przekazanie funkcjonariuszom.Jeden z chełmskich seniorów był choćby straszony wpuszczaniem gazu usypiającego na klatkę schodową. Rozmówca radził mu położyć mokrą szmatę pod drzwiami, by gaz nie dostał się do domu. Oczywiście miało to na celu wywołanie u starszego mężczyzny paniki.Na szczęście czujny mieszkaniec Chełma nie podał żadnych informacji ani nie przekazał pieniędzy, a o zdarzeniu zawiadomił prawdziwych policjantów z chełmskiej komendy.– Apelujemy o zachowanie rozsądku i ostrożności w kontaktach z osobami obcymi, szczególnie takimi, które namawiają nas do wypłacenia i przekazania pieniędzy. Pamiętajmy, iż przez telefon każdy może być wnuczkiem, policjantem, urzędnikiem, synem znajomego. Dlatego należy zachować szczególną ostrożność i kierować się ograniczonym zaufaniem wobec rozmówców podających się za bliskich, potrzebujących wsparcia finansowego lub innych osób, które zapewniają o ochronie naszych oszczędności. Nie należy również wpuszczać takich osób do domu oraz przekazywać im pieniędzy – mówi mł. asp. Angelika Głąb-Kunysz z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.Policja przypomina, iż funkcjonariusze nigdy nie proszą o pieniądze ani nie dzwonią w sprawie rzekomych akcji przeciwko oszustom. jeżeli ktoś próbuje nas w ten sposób zmanipulować – najlepiej natychmiast rozłączyć się i powiadomić policję, dzwoniąc pod numer 112.Czytaj też:
Idź do oryginalnego materiału