Bandzior pobił szlachetną obrończynię seniorki. Policjanci obiecują, iż nie ujdzie mu to na sucho. Mają film
Zdjęcie: Brutalny napad w warszawskim autobusie. Jest reakcja policji.
Wracamy do brutalnego ataku w warszawskim autobusie na Zenobię Żaczek - działaczkę społeczną i członkinię Komitetu Praw Lokatorów. W sobotę, w środku dnia, kobieta jechała linią 190 i została napadnięta przez agresywnego pasażera. Mężczyzna uderzył ją głową w twarz. Rana nie była na tyle poważna, by ofiara musiała być hospitalizowana, niemniej nos mocno krwawił. Żaczek została pobita, bo stanęła w obronie starszej kobiety z Ukrainy. Sprawca po zdarzeniu zniknął, ale czyn nie ujdzie mu na sucho. Są nagrania, na których jest wszystko uwiecznione. Stołeczni policjanci już rozpoczęli poszukiwania agresora. Jego zatrzymanie jest kwestią czasu.