Balon z granicy spadł w Polsce. Policja bada, co było w środku

1 tydzień temu

W miejscowości Tyszowce na Lubelszczyźnie spadł kolejny balon, który – jak podejrzewa policja – mógł służyć do przemytu przez granicę. Na miejscu pracują funkcjonariusze, którzy zabezpieczyli teren i sprawdzają zawartość obiektu. To już kolejny incydent tego typu w regionie przygranicznym w ostatnich tygodniach.

Fot. Warszawa w Pigułce

Kolejny balon spadł w Lubelskiem. Policja potwierdza: to najprawdopodobniej sprzęt przemytniczy

Niepokojące doniesienia z województwa lubelskiego. W miejscowości Tyszowce w powiecie tomaszowskim służby zabezpieczają teren, na który spadł niezidentyfikowany balon. Jak przekazała policja, wszystko wskazuje na to, iż był to balon przemytniczy, wykorzystywany do nielegalnego transportu przez granicę.

Balon spadł w okolicach Tyszowiec

Zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło do tomaszowskiej policji w środę, 9 października, przed południem. Balon miał spaść w rejonie trasy Łaszczów – Telatyn, niedaleko granicy z Ukrainą. Funkcjonariusze gwałtownie pojawili się na miejscu i zabezpieczyli teren.

– Otrzymaliśmy informację o obiekcie, który spadł w okolicy miejscowości Tyszowce. Wstępnie ustalono, iż może to być balon przemytniczy – przekazała policja w rozmowie z mediami.

Trwa zabezpieczanie i sprawdzanie zawartości

Służby nie ujawniają, co dokładnie znajdowało się na pokładzie balonu. Wiadomo jedynie, iż na miejscu działają policjanci oraz funkcjonariusze innych służb, którzy sprawdzają zawartość i pochodzenie obiektu.

Balony przemytnicze są od kilku miesięcy poważnym problemem w regionach przygranicznych. Wykorzystuje się je do nielegalnego przerzutu papierosów, alkoholu lub sprzętu elektronicznego. Często są sterowane zdalnie lub wypuszczane z terytorium Ukrainy.

To nie pierwszy taki przypadek

W ostatnich tygodniach podobne zdarzenia odnotowano już w kilku miejscach na Lubelszczyźnie, m.in. w powiatach hrubieszowskim i tomaszowskim. Każdy z incydentów badany jest pod kątem naruszenia przestrzeni powietrznej i przemytu towarów.

Na razie nie ma informacji o osobach zatrzymanych w związku ze sprawą. Policja apeluje, by mieszkańcy zgłaszali wszelkie nietypowe obiekty znalezione w pobliżu granicy – mogą stanowić element nielegalnej działalności.

Idź do oryginalnego materiału